poniedziałek, 11 kwietnia 2016

4 PYTANIA KTÓRE MUSISZ SOBIE ZADAĆ ZANIM PRZEKROCZYSZ KOLEJNĄ METĘ


Kiedy zacząłem biegać Ultra tak się zajarałem tymi biegami że porywałem się na wszystko, bo ciągle chciałem więcej i więcej..i wiecie co? Nie wyszło. Dlaczego? Bo nie byłem gotowy. Po takiej sytuacji w Łemkowynie przeanalizowałem wszystko i doszedłem do wniosku, że nie wydarzyłoby się to gdybym zadał sobie kilka pytań.
Co to za pytania? Zaraz je Wam przedstawię. Może dzięki temu Wam będzie łatwiej się zmotywować i osiągnąć sukces. A przede wszystkim uniknięcie porażki i rozczarowań.
Ciężka praca, żeby dążyć do celu to coś co ludzie robią codziennie, niezależnie od rodzaju wysiłku. Mieć lepsze stanowisko w firmie, schudnąć, lepszy czas na 5 km, robić brzuszki żeby mieć kaloryfer, uczyć się kolejnego języka: to przykłady niektórych pomysłów do zrealizowania.
Istnieją różne mety dla każdego z nas ale prawda jest taka, że nie zawsze nam się uda je przekroczyć. Dobrze wiem że to co piszę nie działa motywacyjnie, ale niestety czasami tak po prostu jest.
Z drugiej strony są osoby którym się udaje wszystko co sobie zaplanują: dlaczego? Może dlatego, że znają swoje ograniczenia, że są w stanie poprawnie ustalić jakie są ich priorytety i że prawdopodobnie mają odpowiednią motywację. Osoba która nigdy nie startowała na 5 km, ale która zdecydowała to zrobić dla żony czy babci żeby im dedykować takie osobiste „zwycięstwo” prawdopodobnie da radę osiągnąć taki cel. Z kolei facet który po raz pierwszy startuje bo kolega też to robi może mieć problem z osiągnięciem celu dlatego, że motywacja jest w tym przypadku niewystarczająca.
Żeby właśnie nie było tak jak pisałem powyżej, za każdym razem kiedy się zastanawiasz nad startem, niezależnie od dystansu czy bieg będzie w górach czy po asfalcie, powinieneś sobie zadać 4 pytania :
1.      Dlaczego chcę to robić?
2.      Dlaczego teraz się na to zdecyduję?
3.      Jakie znaczenie będzie to miało dla mnie jeśli mi się uda?
4.      Jakie znaczenie będzie to miało dla mnie jeśli mi się nie uda?

Taki prosty sposób pomoże Ci wyjaśnić co to znaczy dla Ciebie następna meta, jakie ma miejsce w Twoim życiu i czy to jest to czego naprawdę chcesz.
Ja tak robię ze startami Ultra: wolę zawsze się upewnić czy 100 km to coś dla mnie czy nie lepiej by było startować na 30 lub 65 km, prawie wszędzie już mamy taki wybór.

Pamiętaj o jednym: jeśli Twoje odpowiedzi na tę pytania będą niejasne lub nie będziesz wiedział co powiedzieć, to znaczy że to co masz zamiar robić nie jest dla Ciebie. Po prostu. Wtedy będziesz mógł się skupić nad innymi startami, nic w tym złego.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz